Szybko rosnące, ładne, łatwe w uprawie – pnącza sadzono i doceniano już w ogrodach starożytnego Egiptu oraz Grecji. W nowoczesnym świecie również znajdują szerokie zastosowanie – zarówno w większych ogrodach i przestrzeniach urbanistycznych, jak i na tarasach, balkonach oraz elewacjach budynków.
Ciekawym rozwiązaniem jest zastosowanie w ogrodzie pergoli obsadzonej zimozielonymi bylinami. Na zdjęciu widoczny jest barwinek pospolity posadzony na górnych żerdziach pergoli wraz z paprotkami. Białe kwiaty i długie pędy barwinka zwisają jak swobodnie puszczone pnącza. Dodatkowymi zaletami tej pergoli są prosta, nowoczesna konstrukcja oraz oryginalny kolor.
Pergola w roli głównej
Zakładając nowy ogród czy tworząc zieloną kompozycję na balkonie lub tarasie warto sięgnąć po rośliny pnące. Potrafią one świetnie ukryć wszelkie niedoskonałości architektury, nieładne płoty, śmietniki czy nawet słupy z linią wysokiego napięcia. Dodatkowo zapewnią ogrodom odpowiednią strukturę – wystarczy nawet niewielki obelisk z powojnikiem lub różą ustawiony wśród bylin na rabacie, aby nadać jej dynamizmu i znacznie uatrakcyjnić jej wygląd.
Najciekawszymi jednak powierzchniami dla roślin pnących są pergole o konstrukcji drewnianej, metalowej lub z elementów mieszanych, np. drewno i metal lub drewno i gruba lina jachtowa. Pergole powinny być zawsze solidnie zbudowane i dosyć wysokie (przynajmniej 2 m wysokości), aby nie uległy zniszczeniu pod ciężarem roślin oraz śniegu, a także podczas mocniejszych podmuchów wiatru. Do najciekawszych pnączy polecanych do obsadzeń pergol oraz kratek należą wszelkie odmiany powojników oraz róż pnących, a także wiciokrzew, glicynia (w cieplejszych obszarach naszego kraju) i rośliny jednoroczne typu kobea, groszek pachnący oraz powój ogrodowy.
Zielona ściana
W naszym klimacie świetnie sprawdzają się również rośliny pnące ozdobne, głównie z liści. Porastając płoty tworzą piękne żywe parawany, a „puszczone” po elewacji budynków czy zwisając swobodnie z murków czy murów potrafią zmienić je w Wiszące Ogrody Babilonu. Wybór wśród ciekawie przebarwiających się w zależności od pory roku pnączy jest duży: od pstrej aktinidii oraz kolorowych wiciokrzewów zaczynając, na chmielu ozdobnym oraz hortensji pnącej kończąc. Szczególnie godne polecenia są winobluszcze, ponieważ wszystkie zjawiskowo przebarwiają się jesienią na czerwono-szkarłatnie-karminowo oraz pomarańczowo. Wdzięcznym pnączem jest również zimozielony bluszcz pospolity, którego odmiany Białystok, Green Ripple oraz Baltica są dość odporne na mróz, łatwe w uprawie i szybkorosnące. Przy konstrukcji oraz obsadzaniu pergol, płotów oraz elewacji zawsze musimy przygotować je odpowiednio do uprawy danego pnącza. Niektóre rośliny nie wymagają żadnych podpór (wionbluszcz pięciolistkowy lub bluszcz pospolity) inne zaś potrzebują do pięcia się zainstalowania metalowych drucików lub drewnianych żerdzi (glicynia, wiociokrzew). Są też pnącza (róża, groszek pachnący), które podczas wzrostu muszą być regularnie podwiązywane do pergol za pomocą sznurka ogrodowego.
Bajeczny projekt, choć wydaje się być trudnym w utrzymaniu. Mimo to ma w sobie to coś 😉
Niektóre pnącza nie zrzucają liści na zimę, dzięki temu ogród również zimą wygląda zjawiskowo. W lecie można się schować w chłodnej altance pokrytej bluszczem.