Senny klimat długich jesiennych wieczorów sprawia, że często mamy ochotę zwyczajnie otulić się kocem, wziąć do ręki kubek ciepłej herbaty i zakopać w łóżku z książką w ręce. Sprawmy więc, by nasza własna sypialnia była tym miejscem w domu, w którym naładujemy życiowe akumulatory na te kilka miesięcy deszczowej aury i jednocześnie zapewnimy sobie idealny wypoczynek.
Mała ilość światła, przeszywający chłód i krótkie dni. Jesień w takim wydaniu sprawia, że senność staje się nieodłącznym elementem naszego nastroju i więcej czasu spędzamy wtedy w czterech ścianach własnej sypialni. Urządźmy więc ją tak, by każdego ranka pobudziła nas do działania, natomiast wieczorami umiliła czas spędzany w niej na lekturze ulubionej książki.
Chłód na zewnątrz, ciepły klimat we wnętrzu
O charakterze sypialni decyduje jej wystrój. By więc była miejscem, w którym chcemy się „wygrzać” po przyjściu do domu z zimnego, zalanego deszczem dworu, uczyńmy ją źródłem ciepła, którego tak w tym czasie szukamy. Skupmy się więc na świetle – jego głównym źródle. Przyciemniane granatowe, czekoladowe lub pomarańczowe abażury sprawią, że to emitowane przez lampy będzie sprzyjać wyciszeniu, a dobrze dopasowane ciekawie dopełnią barwę ścian czy podłogi. Bardzo dobrym wyborem będą też solne lampy postawione na nakastlikach lub parapecie. To nie tylko bardzo klimatyczny dodatek, ale też ze względu na właściwości jonizujące mający bardzo dobry wpływ na nasze zdrowie i samopoczucie.
Nowy wystrój bez rewolucji
Stylu, w jakim urządzona jest sypialnia, nie trzeba jednak z okazji zmiany aury diametralnie zmieniać, począwszy od przemalowania ścian, a skończywszy na zmianie mebli. Kluczem będą tu odpowiednie dodatki, które wraz z nadejściem jesieni dodadzą temu miejscu przytulnego, ciepłego nastroju. Gdy zaś ta pora roku minie, możemy je schować do szafy i wyjąć znów za rok. Idealnie w tym czasie sprawdzą się wszelkiego rodzaju świeczki zapachowe, które nawet niezapalone będą źródłem przyjemnego aromatu ładnie wyglądając na okiennym parapecie. Jesienny wystrój sypialni w naturalny sposób ożywią wstawione do kolorowego wazonu pachnące wrzosy stojące na toaletce. W ramach zmiany wystroju równie dobrze można wymienić wiszące w ramach obrazy na bardziej „dopasowane” do nowego koloru przewodniego wnętrza. Nie zapominajmy też rzecz jasna o oknie. Grube, utrzymane w ciepłej, np. czekoladowej, tonacji zasłony z delikatnymi wzorami i zaciemniające firany pomogą zatrzymać ciepło w sypialni, zwiększyć „cieplną izolację” wnętrza i zapewnić odpowiednią dozę intymności jego użytkownikom.
Sen nocy jesiennej
Łóżko to w urządzonej zgodnie z jesienną aurą sypialni jej „gwóźdź wystroju” i zarazem najbardziej wdzięczny element do dekorowania. Dlatego w pierwszej kolejności zwróćmy uwagę na to, co na nim leży – czyli na narzutę. Świetnym wyborem będzie wyciągnięta z dna szafy gruba kolorowa i przyjemna w dotyku kapa: welurowa, filcowa czy z futra. Będzie dobrze wyglądać, a zmarzluchom równie dobrze zastąpi koc. Drugi ważny element to pościel. Bawełniana lub wełniana flanelowa to gwarant ciepłego, przytulnego snu, w trakcie którego na pewno nie zmarzniemy. Równie ważny jak materiał jest też jej kolor, postawmy więc na ciepłe i lekko przygaszone barwy zamiast na zimne, pastelowe. I wreszcie podstawa każdego łóżka: materac. Musi być nie tylko wygodny, ale też zapewniać komfort podczas snu – także cieplny. – Jesień to bardzo „senna” pora roku. Dlatego po całym dniu szarugi mimowolnie szukamy miejsca, które zapewni nam i ciepło, i wygodę podczas regenerującego nocnego wypoczynku. Bardzo dobrze w tym okresie sprawdzi się materac Plantpur DREAM Fabryki Materacy JANPOL. Wykonany z połączenia pianki Plantpur z kombinacją pianek wysokoelastycznych bardzo dobrze dopasowuje się do kształtu ciała, gwarantując tym samym najwyższy komfort snu – mówi Tomasz Goc, Dyrektor handlowy firmy Janpol.
Jesień to taka pora roku, podczas której każdy z nas potrzebuje codziennie odpowiedniego zastrzyku energii. Sprawmy więc, by jednym z nich była nasza własna sypialnia. Niech swoim wystrojem budzi nas do działania w długie szare dni, wieczorami pomaga wyciszyć w przyjemnym otoczeniu umysł, a nocami – odprężyć zmęczone całym dniem pracy ciało.