Joanna i Piotr starannie przygotowywali się do urządzenia swojego wymarzonego mieszkania, wiedzieli czego chcą i być może sami poradziliby sobie z aranżacją, gdyby nie jeden problem, który trudno było im rozwiązać. Nie spodziewali się, że dla projektantki stanie się on inspiracją do zaprojektowania wnętrza o niepowtarzalnym charakterze.

Minimalizm udomowiony

Mieszkanie na osiedlu w północnej części Krakowa o łącznej powierzchni 53 m² w momencie rozpoczęcia prac składało się dwóch pokoi, kuchni, łazienki i przedpokoju. Życzeniem właścicieli było wydzielenie dodatkowej sypialni. Aby osiągnąć ten cel została wyburzona ściana między pokojem dziennym i kuchnią, zostały przesunięte prawie wszystkie ściany działowe w celu optycznego powiększenia przestrzeni. Jedynym miejscem dla nowej sypialni była przestrzeń w końcowej części salonu.

Jednak dodatkowa tradycyjna ściana zmniejszałaby ilość naturalnego światła w tym pomieszczeniu. Problem wydawał się nie do rozwiązania. Wyjściem z sytuacji okazało się zastosowanie przegrody z taflami szkła. To co stanowiło problem teraz przykuwa uwagę we wnętrzu i jest jego ozdobą. Szkło umożliwia przenikanie promieni słonecznych, które rozświetlają i subtelnie modelują salon, emanuje wyjątkową estetyką, ujmuje elegancją i daje jedyny niepowtarzalny charakter. Znakomicie komponuje się z naturalnymi materiałami, takimi jak kamień i drewno. Gama barw w otwartej przestrzeni została ograniczona do bieli, beżu i brązu. Oszczędna kolorystyka zaskakuje różnorodnością odcieni, głównie przez zastosowanie materiałów o zróżnicowanej fakturze, które zostały podkreślone urozmaiconym oświetleniem.

W kuchni ze smakiem

Gigantyczna przebudowa jakiej zostało poddane mieszkanie w stosunku do pierwotnej wersji wiązała się ze zmniejszeniem powierzchni kuchni, co nie mogło się odbić na jej funkcjonalności. Podzielona została na dwie strefy: wysoką zabudowę, mieszczącą, poza wbudowanymi sprzętami, praktyczne szuflady i cargo oraz strefę z blatem roboczym pozbawioną tradycyjnych szafek wiszących. Wszystko to nie sprawia wrażenia tradycyjnej kuchni i dobrze wkomponowało się w wystrój sąsiadującego salonu. Kolorystyczna koncepcja kuchni trzyma się konsekwentnie kolorystyki otwartej przestrzeni. Fronty wykonano w naturalnej okleinie wenge, która została mocno skontrastowana z blatem i podłogą w beżowym odcieniu, co pozwoliło uzyskać harmonię stylistyczną z  salonem. Jest też detal, który nawiązuje do szklanej ściany. Piaskowane szkło wypełnia wnękę między blatem roboczym i blatem barku. Dzięki temu rozwiązaniu to, co dzieje się w kuchni nie jest widoczne od strony salonu, a lekkość tego materiału nie obciąża optycznie zabudowy. Konsekwencja w planowaniu wielozadaniowej przestrzeni jest spójna, również pod kątem doboru detalu, będącego integralną częścią złożonej całości. Geometryczne kształty, podkreślające nowoczesność wnętrza widoczne są w doborze lamp, grzejników, osprzętu elektrycznego, a nawet dodatków np. donic i ramek na zdjęcia.

Kraina niespodzianek

Wnętrzem o odrębnej kolorystyce i klimacie jest pokój dziecięcy. Na tle innych pomieszczeń to odmienny, różowy azyl. Jego niepowtarzalny charakter udało się uzyskać przez wykorzystanie fototapet, wykonanych z portretowych zdjęć uroczej właścicielki pokoju. Dopełnieniem są lekkie, jasne meble na tle kolorowych ścian oraz różnorodne oświetlenie wpływające na nastrój panujący w pokoju.

Powstało mieszkanie zgodnie z pragnieniami właścicieli. Jako esteci oczekiwali przemyślanych koncepcji, dbałości o detal i efektownych rozwiązań. Nie bez znaczenia był wybór wykonawcy, firma Budikomplex Pana Woj echa Znamirowskiego pozwoliła na realizację wszystkich najśmielszych pomysłów.

Projekt: arch. Agnieszka Krawczyk
Artema pracownia architektury wnętrz
www.artema.com.pl
Zdjęcia: Marcin Krawczyk