Minimalistyczne wnętrze pełne nowoczesnych rozwiązań tworzy przestrzeń zaprojektowaną dla młodych mieszkańców. Dodatki i elementy dekoracyjne podkreślają loftowy charakter mieszkania.
Osiedle Qbik znajduje się na warszawskim Mokotowie. Na tle architektury stolicy wyróżnia się niekonwencjonalnym, industrialnym charakterem. To właśnie tutaj po kilku życiowych przystankach w różnych miejscach świata i na różnych kontynentach młode polsko-niemieckie małżeństwo postanowiło zapuścić korzenie. Małżonkowie wybrali budynek nowoczesny i minimalistyczny, a projekt wnętrza miał za zadanie ten styl kontynuować, rozwijać i podkreślać.
Na pierwszy rzut oka uwagę w mieszkaniu przykuwa ściana wykończona specjalnym tynkiem dekoracyjnym o strukturze betonu architektonicznego. Zostały na niej odwzorowane szczeliny oraz otwory imitujące ślady po szalunku w prawdziwym betonie. Betonowa” ściana jest wysoka na dwie kondygnacje, tworząc w ten sposób spójną przestrzeń salonu, kuchni i sypialni. Industrialnym łącznikiem pomiędzy dwoma poziomami są również surowe schody wykonane ze stali.
Główną częścią mieszkania jest salon, w którym króluje grafitowa narożna kanapa. W części dziennej nowoczesne wnętrze zostało przełamane ławą w stylu shabby chic, wykorzystującym celowo postarzane drewno.
Duet idealny czerwienie z czernią. Salon płynnie przechodzi w aneks kuchenny, który odcina się intensywną czerwienią mebli od reszty mieszkania. Zabudowa kuchenna zaprojektowana została jako półwysep z barem, przy którym podczas śniadania można usiąść na jednym z czarnych stołków. Czerwień kuchni idealnie łączy się z czernią blatu, obudowy piekarnika, zlewu i okapem typu tuba. Dopełnieniem wnętrza kuchennego jest lodówka w stylu retro. Pełni ona w równej mierze funkcję użytkową, jak i dekoracyjną. Oświetlenie w kuchni jest równie minimalistyczne, jak całe wnętrze kilkanaście żarówek w pęku na grubych kablach.
Elementem spajającym część dzienną i kuchnię, a właściwie całe mieszkanie, jest podłoga, na której położono deskę litą z palisandru. Jest to egzotyczne drzewo pochodzące z Ameryki Południowej, Azji i Afryki, o bardzo charakterystycznej barwie: brunatnobrązowej i ciemnofioletowej z ciemniejszymi smugami. Podłogi wykonane z palisandru należą do bardzo trwałych i oryginalnie prezentują się w stylowych wnętrzach.
Sypialnia otwarta. Sypialnia to zazwyczaj miejsce, które za wszelką cenę staramy się w mieszkaniu ukryć i odgrodzić, lecz nie tutaj. W mieszkaniu jest otwarta sypialnia umieszczona na drugiej kondygnacji, oddzielona jedynie balustradą ze szkła.
We wnętrzu udało się zastosować wiele ciekawych rozwiązań, które właściciele podsuwali sami. Równie chętnie przyjmowali propozycje architekta. mówi Emilia Rusińska, autorka projektu. Projektowanie dla młodych, otwartych ludzi, którzy nie chcieli ograniczać się konwencjami, było wielką przyjemnością.
W sypialni widzimy ciąg dalszy elementów z pierwszego poziomu intensywna czerwień na ścianie i równie surowe oświetlenie. Na tym poziomie udało się wygospodarować miejsce do pracy i szafę. W sypialni znalazło się łóżko w kolorze ciemnego drewna. Meble mogą z pozoru wyglądać na przypadkowe niebieska komoda, zielone krzesło jednak jest to przemyślana, eklektyczna kompozycja, która ma wprowadzić do wnętrza więcej koloru.
Łazienka w stylu punk. W mieszkaniu znajdują się dwie łazienki, po jednej na każdym piętrze. Na dole jest toaleta, a na górze łazienka z prysznicem. Chcąc po raz kolejny podkreślić spójność wnętrza w obu pomieszczeniach, użyto tej samej kolekcji płytek. W zestawie znajdziemy standardowe jasnoszare kafelki, jak i płytki w kolorze brązu z rdzawymi przetarciami, które dodają łazience industrialnego pazura. Kolekcja uzupełniona jest dekorami z przetartymi napisami. Prysznic został oddzielony od reszty pomieszczenia ciemną płytką na podłodze. Zastosowano tu również bardzo wygodne i coraz bardziej popularne rozwiązanie, jakim jest odpływ liniowy pod prysznicem, dzięki czemu tradycyjny brodzik staje się zbyteczny, a w zastępstwie kabiny jest jedynie przestrzeń wydzielona szklaną ścianką.
Projekt: Emilia Rusińska
DECOROOM, www.decoroom.eu
decoroom@decoroom.eu
TEKST: Patrycja Karwowska
ZDJĘCIA: Black Oak Studio