Projektanci wnętrz coraz częściej odchodzą od kontrowersyjnych i nowoczesnych stylizacji, na rzecz naturalnej i zawsze eleganckiej prostoty. Trend ten natychmiast podchwyciły najważniejsze marki wnętrzarskie, proponując w swoich kolekcjach wszelkiego rodzaju dekoracje i materiały, urozmaicone przyrodniczymi tematami. Popularność nadruków w liście, kwiaty i drzewa, czy mosiężnych statuetek zwierząt, zdaje się potwierdzać te nastroje. Natura to bowiem najlepszy projektant przestrzeni!
Pomieszczenie utrzymane w klimacie fauny i flory, prezentuje się niezwykle gustownie. To także dobry pomysł dla wszystkich, którzy po temacie aranżacji wnętrz poruszają się dość niepewnie. Decydując się na kwiatowe i zwierzęce motywy, trudno o przesadę. Najwyżej zamiast w atrakcyjnym, zielonym pokoju, zamieszkamy w dżungli!
Stosunkowo łatwo osiągnąć zamierzony efekt. Ponadto, materiały potrzebne do takiej stylizacji są ogólnie dostępne. Najwyższy czas, by przenieść się do malowniczych, soczyście kolorowych miejsc. Oto kilka najważniejszych cech naturalnego trendu:
Odpowiednia kolorystyka kluczem do sukcesu
Korzystajmy z tych barw, które kojarzą się nam ze skarbami przyrody. Obowiązkowo włączmy do wnętrza zieleń. Może ona przybierać różne odcienie – intensywny niczym młode listki drzew, bądź ciemny, przypominający leśny mech. Oprócz zieleni, pamiętajmy o klasycznej bieli i czerni, beżach (piaskowych, ale i tych ciemniejszych), brązach (inspirowanych pniem dębu, lipy, sosny). Nie rezygnujmy z niebieskiego – kojarzy się z oceanem. Użyjmy również ciekawych kolorów kwiatów – czerwieni róż, żółcieni rumianku, czy fioletu tulipanów.
Nie tylko kolory, ale również tekstury
Zadbajmy o to, by stylizowane pomieszczenie nie było „płaskie”. Co to znaczy? Chodzi o to, by wnętrze nie było zdominowane przez jeden rodzaj tekstury. Niech nie znajdują się w nim jedynie połyskujące powierzchnie, lecz postarajmy się przeplatać kilka tekstur o zróżnicowanym połysku i chropowatości. Skorzystajmy z naturalnych materiałów, takich jak kora drzewa, surowe drewno, gliniane naczynia, czy wyplatane z wikliny meble. Doskonale sprawdzą się w roli dodatków, ale równie dobrze poradzą sobie jako główna atrakcja aranżacji.
Materiały tylko naturalne!
Wspominaliśmy o tym wcześniej, ale warto podkreślić to jeszcze raz – materiały znajdujące się w naszych czterech kątach powinny być jak najbardziej naturalne. Oczywiście, mało kto z nas jest w stanie zapewnić sobie dostęp do czystych skał i nie poddanego obróbce drewna, ale to nic. Istotne, by stylizacja inspirowana przyrodą nie musiała rywalizować z plastikami i innymi komercyjnymi materiałami.
Efektowne nadruki
Mocnym akcentem, podkreślającym naszą miłość do przyrody, jest fototapeta z motywem lasu, kwiatów, bądź dzikiego krajobrazu. To dobry sposób na zaaranżowanie ściany poprzez jeden produkt. Podobnie poduchy, koce oraz podłogi. Jeśli uwielbiamy dywany, wcale nie musimy z nich rezygnować. Zdecydujmy się na taki, który ozdobiony jest naturalnym deseniem lub kolorem. Geometria i abstrakcja odpada!
Dekoracje jako kropka nad “i” w naturalnej stylizacji
Żywe kwiaty – cięte lub doniczkowe – to obowiązkowy punkt bezbłędnej aranżacji. Skutecznie podkreślą istotę trendu oraz ocieplą wnętrze. Oprócz roślin, skorzystajmy z wszystkiego, co dostajemy od przyrody . Szyszki, mech, jesienne liście i suche gałązki mogą posłużyć nam za wspaniałą dekorację.