• Małe jest piękne
  • Małe jest piękne
  • Małe jest piękne
  • Małe jest piękne
  • Małe jest piękne
  • Małe jest piękne
  • Małe jest piękne
  • Małe jest piękne
  • Małe jest piękne

Małe jest piękne

Wmałym wnętrzu liczy się każdy centymetr powierzchni. Podobnie było w tym przypadku. Mieszkanie stanowiące mniejszą część domu w zabudowie bliźniaczej jest dwupoziomowe, jednak przestrzeń na poddaszu ograniczają dość duże skosy dachu. Sercem domu jest więc niewielki powierzchniowo parter, który musiał sprostać wymaganiom domowników oraz ich gości.

Przestrzeń wielofunkcyjna

Od samego początku założeniem inwestorki było stworzenie wnętrza nowoczesnego, minimalistycznego, ale jednocześnie ciepłego i przytulnego. Zadaniem projektantki było postawienie na funkcjonalność i maksymalne wykorzystanie przestrzeni.

Salon stanowi główną przestrzeń mieszkalną, rekreacyjną i wypoczynkową. To miejsce przeznaczone do spotkań ze znajomymi, wieczorów spędzonych przed kominkiem, czy telewizorem. Jego głównym elementem jest duża fioletowa kanapa, idealna do spotkań w gronie znajomych, czy też odpoczynku po ciężkim dniu. Jedna z jej części jest mobilna, dzięki czemu można szybko stworzyć przestrzeń do spania i zamienić na chwilę funkcję salonu, który dobrze sprawdza się jako pokój gościnny. Łamana lampa umieszczona nad narożnikiem spełnia wiele zadań, jest równocześnie lampą aranżacyjną, doświetlającą, ale przede wszystkim elementem ozdobnym.

W walce o przestrzeń projektantka zastosowała „trik optyczny” – oświetlenie jasnej ściany, powoduje jej optyczne odsunięcie. Podświetlenie paskami LED delikatnych firan, zawieszonych od samego sufitu nadało wnętrzu lekkości i optycznie powiększyło jego powierzchnię. Ilość mebli została ograniczona do minimum. W salonie oprócz kanapy znajduje się stolik kawowy i drewniane półki, stworzone na zamówienie według wytycznych projektantki.

ZH7G0073-2

Szklane schody

ZH7G0107 Ograniczona powierzchnia mieszkania miała decydujący wpływ na wybór konstrukcji schodów, które musiały być lekkie, zajmujące możliwie minimalną przestrzeń, ale jednocześnie wygodne, z niezbyt wysokimi stopniami. Wybór padł na szklane schody z konstrukcją ukrytą w ścianie. Dzięki temu w części salonu, w której schody kończą swój bieg, osiągnięto wrażenie lekkości. Zastosowane dodatkowo oświetlenie LED podświetlające każdy stopień tworzy przepiękną grę świateł w części komunikacyjnej domu. Ze schodami współgra narożny kominek, który również nie zamyka przestrzeni. Jego geometryczny kształt został odwzorowany w obudowie, która stanowi jednocześnie miejsce do przechowywania drewna.

Jadalnia w ogrodzie

O zieleni można nieskończenie – pisał Julian Tuwim. Niestety nie wszyscy mają możliwość cieszenia się przydomowym ogródkiem. A nawet jeśli już jest, to pełne, murowane ściany skutecznie utrudniają wtargnięcie roślinności do domu. Rozwiązaniem bywają przeszklone ogrody zimowe, jednak nie zawsze starcza na nie przestrzeni. W tym przypadku inwestorka zdecydowała się na symboliczne zaproszenie ogrodu do wnętrza domu. Postanowiono wykorzystać do tego celu największą przeszkloną powierzchnię – duże drzwi przesuwne prowadzące na wschodni taras i stanowiące jednocześnie ścianę zewnętrzną jadalni. Sposób, w jaki osiągnięto efekt zakoczenia jest nietypowy. Posadzka w kuchni i jadalni została wykonana z żywicy epoksydowej. Pod warstwą lakieru umieszczono wzór imitujący roślinność, która swoje korzenie ukrywa na zewnątrz domu, za szkłem drzwi przesuwnych. Poszczególne pędy wiją się po podłodze, chowając się pod jadalnianym stołem, czy przenikając pod kuchenny blat. Ten ostatni również pokryty jest delikatnym, kwiecistym wzorem.

Minimalistyczna oprawa

Stół w jadalni nawiązuje do stolika kawowego. Jest jego większą i wyższą wersją. Nogi obu stołów są obłożone od wewnętrznej strony wypolerowanymi elementami z aluminium, aby odbijały przestrzeń, sprawiając wrażenie lewitującego blatu. Sama kuchnia jest minimalistyczna i sterylna, oddająca charakter właścicielki. Wysoka zabudowa z białego, polerowanego MDF-u ukrywa lodówkę, piekarnik oraz szafę z akcesoriami kuchennymi. Wiszący nad kuchenką pochłaniacz również nawiązuje do kwiecistych wzorów obecnych w całej kuchni.

Drewno w łazience

Założeniem przy projektowaniu łazienki było stworzenie ciepłej relaksacyjnej atmosfery. Nie znajdziemy w niej prawie w ogóle płytek ceramicznych, co nawiązuje do salonu kąpielowego. Podłoga, obudowa wanny i blat zostały wykonane z drewna teakowego, które dzięki swojej olejowej strukturze nie przepuszcza wody, a więc idealnie nadaje się do łazienek, a nawet jako podłoga prysznica.

Projekt: arch. wnętrz Anna Krzak
662 182 840
www.annakrzak.pl
Zdjęcia: Artur Krupa

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.