Konieczność przenocowania gości często stanowi dla nas nie lada wyzwanie. Po pierwsze, nie wiemy gdzie ulokować przyjezdnych, po drugie, nawet jeśli dysponujemy wolnym pokojem, nie jest on przystosowany do przyjmowania gościa na noc. Jak więc zadbać o wygodę wypoczynku naszego przyjaciela, bądź członka rodziny, nie wprowadzając chaosu w nasz dotychczasowy styl życia? Jeśli często przyjmujemy gości, postarajmy się, by jeden pokój w mieszkaniu był zaaranżowany właśnie na tego typu sytuacje.

 Wygodne łóżko i stonowane kolory

 Organizacja pokoju gościnnego nie jest wymagająca. Centrum aranżacji stanowi łóżko. Ważne, by było wygodne. Przybysz ma się przede wszystkim porządnie wyspać! Na łóżku rozłóżmy kilka puszystych poduch oraz przykryjmy je miękkim pledem. Nie ozdabiajmy poduszek i pościeli koronkami, ograniczajmy też ilość satyny w pokoju. Najlepiej, wykorzystajmy naturalne materiały i kolory – pomieszczenie ma być komfortowe zarówno dla kobiet, dzieci, jak i mężczyzn. Zastosujmy klasyczną paletę barw: brązy, beże, czerń, biel, delikatną zieleń, kojące odcienie niebieskiego. To bezpieczne kolory, w których otoczeniu każdy czuje się dobrze.
Aby gość miło wspominał wizytę w naszym domu, postarajmy się też o to, by miał dla siebie odrobinę prywatności. Korzystanie z walizki jako szafy jest niewygodne, dlatego ustawmy w pokoju małą szafkę, lub komodę. Nie musi być to ogromna, pojemna szafa. Wystarczy kilka szuflad, by gość schował w nich rzeczy, z których najczęściej korzysta. Niskie komody z powodzeniem posłużą za mini-toaletki. Postawmy na nich lustro, ozdobne pudełko chusteczek, wazonik ze świeżymi kwiatami. Odwiedzająca nas przyjaciółka na pewno doceni to, że zaaranżowaliśmy taką toaletkę.
Obok łóżka ustawmy stolik nocny, koniecznie z małą lampą i zegarkiem. Możemy położyć na nim także kilka ciekawych gazet, albo książkę.
Jeśli pomieszczenie, które przeznaczyliśmy na pokój gościnny, jest duże, warto dodać mały stolik i krzesło. Jeśli wnętrze jest małe, zrezygnujmy ze wstawiania do niego zbędnych mebli.

 Podłoga i ściany

 Na koniec pozostała nam kwestia podłogi i ścian. Co do pierwszego, najrozsądniejszym rozwiązaniem jest ułożenie na niej dywanu. Materiał sprawi, że pokój będzie wydawać się bardziej przytulny, cieplejszy. Jeżeli całość aranżacji utrzymana jest w delikatnych kolorach, możemy zaszaleć z barwą dywanu – taka plama pigmentu delikatnie ożywi wnętrze. Ściany w pomieszczeniu najlepiej potraktować naturalnymi kolorami, jednak, by całość nie wydawała się nudna i bez koncepcji, można zastosować różnego rodzaju obrazy, naklejki, albo fototapety. Pamiętajmy, że pokój gościnny to głównie pokój sypialniany, a więc nie ryzykujmy deseni op-art, 3D, albo surrealistycznych wzorów. Jedna ściana ozdobiona ciekawą fotografią (np. krajobrazem pól lawendowych, z motywem dmuchawca, chmur, albo kwiatów) będzie stanowić idealne wykończenie stylizacji.
Stylizacja pokoju gościnnego przypomina aranżowanie sypialni, z jedną różnicą – do pomieszczenia dla gości nie przenosimy swoich prywatnych kaprysów modowych! Tworzymy klasyczne, subtelne i wysmakowane wnętrze unisex.

Wpis stworzny we współpracy ze sklepem z fototapetami myloview.pl