Łazienka jest jednym z istotniejszych pomieszczeń domu czy mieszkania, przede wszystkim ze względu na funkcjonalność. Ważne jest, aby jej charakter był nie tylko spójny z resztą wnętrz, ale przede wszystkim by była pomieszczeniem wygodnym.

Określenie oczekiwań funkcjonalnych

Na wstępie należy uzmysłowić sobie, czego oczekujemy od łazienki, czyli jakie funkcje ma pełnić. Warto zadać sobie pytanie, czy powinien się w niej znaleźć prysznic, wanna, jedna czy dwie umywalki, toaleta i bidet, pralka, suszarka, a może sauna? Jakich mebli potrzebujemy, czy szlafroki chcemy wieszać w szafce, czy może zawsze powinny wisieć na wierzchu? Czy grzejnik ma być wodny czy może potrzebujemy mieć ciepło niezależnie od sezonów grzewczych, dlatego wybierzemy grzejnik wodno-elektryczny, aby móc zawsze suszyć ręczniki? Czy preferujemy ogrzewanie podłogowe, które pozwoli stąpać boso po ciepłej posadzce? Czy chcemy mieć duże lustra i aby zminimalizować parowanie zamontujemy pod nimi maty grzewcze? A może mamy do dyspozycji duże pomieszczenie i możemy je zagospodarować jako salon kąpielowy, z toaletką, fotelem czy nawet szezlongiem? Wstępne oczekiwania zawsze należy zweryfikować z rzeczywistością, czyli przemyśleć co się z tego wszystkiego zmieści w naszej łazience. Czy będziemy we dwoje z niej korzystać, czy zawsze pojedynczo? Przykładowo, gdyby okazało się, że nie znajdziemy miejsca na wannę i osobny prysznic, możemy pomyśleć o wannie z prysznicem ze szklanym parawanem. Jeśli zależy nam natomiast na bidecie, a przestrzeń na to nie pozwala, warto rozważyć tzw. bidetkę – specjalną słuchawkę, przypominającą prysznicową, zamontowaną w pobliżu toalety. Gdy planujemy korzystać z łazienki we dwoje w jednym czasie, warto pomyśleć o wannie dwuosobowej – wtedy odpływ jest zazwyczaj pośrodku wanny i oba krótsze boki są skośne – dopasowane do pleców. Dwie osoby mogą też się znaleźć w łazience np. w trakcie porannej pielęgnacji. Zakładając taki wariant, warto wygospodarować więcej miejsca przy blacie oraz jedno duże lub dwa osobne lustra. Tu pojawia się pytanie, czy zamontować jedną umywalkę czy może dwie? Odpowiedź jest równoznaczna z potrzebą. Jeśli w tym samym czasie dwie osoby szykują się do pracy i myją zęby korzystając z jednej umywalki, to poranna toaleta może być nieco niekomfortowa. Jeśli tylko jest taka możliwość to warto zainwestować w dwie umywalki.

Dobór sanitariatów i armatury

Wybór asortymentu łazienkowego jest aktualnie niemal nieograniczony: od ceramicznych sanitariatów, przez kamienne, po drewniane, metalowe czy szklane – tu poza estetyką decyduje zwykle budżet, który dobrze jest określić przed remontem i na bieżąco kontrolować koszty.

Najlepiej i najbezpieczniej jest dobierać sanitariaty z jednych serii. Warto pamiętać, że nawet biel ma wiele tonacji: od ciepłych wpadających w beż po odcienie szarości, czego możemy nie zauważyć na ekspozycji w sklepie. Nawet w ramach jednego producenta przy odrębnych seriach ceramika może być zrobiona z różnych mieszanek materiałów i przez to może mieć inny kolor.

Ceramika i armatura powinna być spójna z całością pod kątem form albo przeciwnie – kontrastująca w uzasadniony sposób. Jeżeli decydujemy się na formy kanciaste wanny, toalety i umywalek to bezpieczniej jest zastosować baterie również kanciaste. Przy rozplanowaniu sanitariatów warto sprawdzić w rysunkach technicznych szczegółowe wymiary i sposób montażu, aby uniknąć zaskoczenia w wyniku różnic wysokościowych montowanych urządzeń.

Na co zwrócić uwagę dobierając płytki?

Gdy decydujemy się na płytki w łazience, najbezpieczniej jest kupować z jednej serii płytki podłogowe, ścienne, dekory, listwy – tu argumentem są odpowiednie wymiary i kolory dostosowane do danych kompozycji, ale ważna jest też ich grubość. Nie przejmujmy się jednak gdy np. mozaika jest cieńsza od płytek – wystarczy ją podkleić wodoodporną płytą K-G. Z kolei za gruba listwa może stworzyć ciekawy efekt dekoracyjny wystając poza powierzchnię płytek, pod warunkiem, że ma ładnie wykończone krawędzie.

Na efekt końcowy wpływa również to, czy płytki są kalibrowane czy rektyfikowane. Rektyfikowane są równe, podczas gdy wymiary kalibrowanych mogą się różnić w ramach jednej paczki nawet o 2-3 mm, co trzeba maskować nierównymi fugami.

Rozplanowanie urządzeń

Zanim zaczniemy rozplanowywać i układać płytki należy dobrze ulokować sanitariaty. Projektując łazienkę widzimy pustą przestrzeń, co wcale nie oznacza, że zawsze możemy ją dowolnie rozplanować, ponieważ standardowym ograniczeniem, o którym należy pamiętać jest usytuowanie szachtu – pionu wodno-kanalizacyjnego. Oczywiście są sposoby na obejście większych odległości, ale wiąże się to także z dodatkowymi kosztami np.: pompy, dzięki której woda będzie płynęła z kranu czy prysznica pod odpowiednim ciśnieniem. Odległość miski ustępowej od pionu nie powinna być większa niż 1 m – w innym wypadku przyłącza powinny być dodatkowo wentylowane. Tu także istotna jest odległość muszli klozetowej od ścian bocznych – powinniśmy zachować minimum 20 cm, natomiast pomiędzy miską ustępową a bidetem należy zachować minimalną odległość 30 cm – ten aspekt regulują także, zazwyczaj stosowane systemy konstrukcyjne do tzw. urządzeń „podwieszanych”. Odległościami sanitariatów od pionów rządzą także, niezbędne do właściwego odpływu wody, odpowiednio zachowane spadki przyłączy – tu najczęściej pojawiający się dylemat występuje zazwyczaj przy kabinach prysznicowych bez standardowych brodzików a z odpływami liniowymi. W tym przypadku w kabinie prysznicowej jest wymagany niewielki spadek ok. 1%/1 m. Pamiętajmy, że rury przyłączeniowe muszą nam zapewnić odpowiedni odpływ, a nie zawsze można się aż tyle wkuć w wylewkę, aby zachować spadek i jednocześnie ukryć odpływ z syfonem, dlatego czasami lepiej jest zrobić mały podest pod prysznicem albo zainstalować standardowy brodzik. Jeśli płytki układamy do samego sufitu to przed ich ułożeniem warto także zweryfikować usytuowanie kratki wentylacyjnej/wentylatora – być może trzeba będzie ją jeszcze odpowiednio przesunąć tak, aby w efekcie końcowym np. znajdowała się w osi płytki lub w innym logicznym miejscu. Powinniśmy również spojrzeć na projekt z punktu widzenia estetycznego i jeśli jest to możliwe nie lokować miski ustępowej i bidetu na wprost wejścia, czy w innym centralnym miejscu łazienki, ani przy samym „wezgłowiu” wanny.

Wydobycie przestrzeni

Duże lustro optycznie powiększa przestrzeń. Chcąc spotęgować ten efekt i dodać mu głębi warto umieścić po przeciwnej stronie, obraz, fotografię na mozaice, tafli szkła lub poliwęglanu czy fototapetę – tu najlepiej sprawdza się lateks laminowany, bo ma gładką powierzchnię i można go myć. Pomimo wodoodporności tapety nie powinna być ona w zasięgu bieżącej wody ze względu na klej. Na optyczne powiększenie przestrzeni wpływa także układ płytek i dekorów. Podłużnymi pionowymi elementami można podwyższyć łazienkę, poziomymi poszerzyć, natomiast kwadratowymi płytkami podkreślić jej kształt. Proporcjami pomieszczenia można manewrować także przy wykorzystaniu wstawek z elementów drewnianych. W tym kontekście ciekawym rozwiązaniem może okazać się również obudowanie drewnianą osłoną wanny i położenie desek np. teakowych lub bambusowych na podłodze. Zastosowanie materiałów połyskujących, polerowanych nie tylko rozświetli, ale także ułatwi utrzymanie łazienki w czystości, bo na matowych płytkach bardziej osadza się kamień.

A co z meblami?

W łazience zazwyczaj brakuje miejsca w szafkach. Standardowo trzymamy tu mnóstwo kosmetyków, przechowujemy środki czystości i ręczniki. Chcąc maksymalnie wykorzystać przestrzeń, najlepiej jest zamówić meble na wymiar. Wtedy np.: pralkę możemy schować w wysokim słupku albo w szafce pod blatem, dobrać odpowiednią ilość szuflad i półek. Można też zamontować duży kosz na brudną bieliznę, albo zamówić płytką szafkę nad umywalką na całą szerokość ściany. W takiej szafce, w skrajnych segmentach, można zamontować gniazda wtykowe.

Tekst: Projektantka wnętrz
Magdalena Woźniak
www.excellentdesign.pl