Każdy marzy o tym, aby łazienka była miejscem pięknym, eleganckim, funkcjonalnym. Przede wszystkim ta przestrzeń ma być miejscem relaksu i ucieczką od codziennych spraw. Sprzęty, którymi otaczamy się w łazience, powinny być dopasowane do naszego gustu i funkcjonalne. Z tym zamysłem została zaprojektowana linia toalet myjących Geberit AquaClean.
Toaleta wczoraj i dziś
Toaleta służy ludziom od tysięcy lat. Wraz z rozwojem cywilizacji i techniki, zmieniały się jej funkcje i walory estetyczne. Na przełomie XVIII i XIX wieku nastąpił przełom w działaniu wodociągów i kanalizacji. Można do nich zaliczyć masową produkcję rur żeliwnych i stalowych. Data pojawienia się w Europie pierwszego sedesu nie jest znana. Natomiast pewne jest, że pierwszą miskę toaletową ze spłuczką skonstruował Thomas Crapper pod koniec XIX wieku.
Obecnie użytkownicy stawiają na wysokiej klasy wzornictwo toalet, ale także na funkcjonalności, które jeszcze na początku lat 90. były obecne tylko w sferze filmów science fiction. Z badań przeprowadzonych przez markę Geberit wynika, że ponad połowa ankietowanych (55%) wierzy, że toalety myjące są lub staną się niezbędne w przestrzeni domowej nie dalej niż w ciągu kilku najbliższych lat. Potencjał toalet myjących długofalowo jest oceniany podobnie do toalet samospłukujących i bidetów. Dziś te wizje stały się rzeczywistością i mogą trafić do naszych domów. Jak wybrać tę, która najbardziej pasuje do naszego stylu życia?
Przemyślana w każdym szczególe
Jeszcze niedawno toaleta nie była kojarzona z luksusem, komfortem i wysokim standardem higieny. Bywała wręcz symbolem żartów. Momentem przełomowym było pojawienie się linii toalet myjących Geberit AquaClean, które zrewolucjonizowały dotychczasowe myślenie o tym niezbędnym w naszej łazience sprzęcie. Toaleta dziś nie posiada tylko spłuczki, ona zaskakuje liczbą funkcji każdego dnia.
Dla tych, którzy szukają wysokiej klasy standardu i oczekują od sprzętów łazienkowych inteligentnej funkcjonalności wybranką jest Geberit AquaClean Mera. Wyobraźmy sobie: środek nocy, otwieramy drzwi łazienki i już nie musimy męczyć zaspanych oczu ostrym światłem żarówki. Toaleta myjąca wyposażona jest w dyskretne oświetlenie, które ułatwia orientację w nocy. Nastrojowe światło, dostępne w siedmiu kolorach, uruchamiane jest przez czujniki zbliżeniowe. Dla tych, którzy skrupulatnie dbają o higienę w łazience przygotowano bezdotykowy mechanizm automatycznego otwierania i zamykania klapy toalety, który jest uruchamiany przez czujnik zbliżeniowy. Dodatkową funkcją toalety, szczególnie przydatną w zimne noce, jest system podgrzewania deski z możliwością indywidualnej regulacji. Dzięki czujnikowi zbliżeniowemu deska o ergonomicznym kształcie zaczyna się nagrzewać, gdy ktoś zbliża się do toalety. Czy wszystkie te funkcje można obsługiwać jednym palcem? Tak. Marka Geberit, przygotowała, dla najbardziej wymagających, eleganckiego pilota.
Jeśli nie potrzebujemy podświetlenia ani pilota, możemy wybrać tańsze, ale także komfortowe rozwiązanie w postaci deski Geberit AquaClean 4000. Model zapewnia wszystkie podstawowe funkcje toalety myjącej, inaczej zwaną deską bidetową. Dzięki automatycznemu mechanizmowi wolnego opadania specjalne stabilizatory delikatnie i cicho łagodzą efekt opadania deski i pokrywy. Deska myjąca zastępuje tradycyjną deskę i pokrywę posiadanej toalety – możemy w ten sposób zachować dotychczasową ceramikę. Zintegrowana funkcja identyfikowania użytkownika daje gwarancję, że woda jest podgrzewana automatycznie, gdy tylko użytkownik zbliży się do toalety. Geberit AquaClean 4000 to najprostszy sposób, by cieszyć się funkcją mycia w swojej toalecie.