Nie od dziś wiadomo, że woda ma zbawienny wpływ na człowieka. Relaksuje, pozwala się odprężyć, nabrać dystansu. Nie dziwi więc fakt, że coraz częściej decydujemy się na przydomowe strefy spa – miejsca w prywatnych ogrodach, w których można zasmakować leczniczego działania wody w przeróżnych postaciach.
Woda ma za zadanie leczyć zarówno ciało, jak i umysł – wpływać kojąco na nerwy, wyciszać, relaksować. Powinna jej towarzyszyć właściwa atmosfera, odpowiednio dobrane materiały, dodatki. Warto więc w jej otoczeniu zadbać o surowce naturalne: kamień, ceramikę, drewno, ale też o odpowiednio skomponowane oświetlenie i, o ile to możliwe, muzykę i aromaterapię. Posiadacze ogrodów mogą pokusić się o stworzenie niepowtarzalnej strefy relaksu, wspartej naturalną, właściwie dobraną roślinnością, w otoczeniu której możliwy jest prawdziwy powrót do natury. Projektując przydomowe spa, warto wziąć pod uwagę szereg czynników, które w bezpośredni sposób będą wpływały na ostateczny wygląd ogrodu i spełniane przez niego funkcje. Strefa spa ma przede wszystkim służyć właścicielom, odpowiadać na ich potrzeby i upodobania. To, czy znajdzie się w niej obszerny basen, wanna z hydromasażem czy jedynie ogrodowy prysznic, w dużej mierze zdeterminowane jest też wielkością samego ogrodu i możliwościami finansowymi właścicieli.
Im większy ogród, tym więcej możliwości aranżacyjnych. Warto przy tym mieć świadomość, że ogrodowa strefa spa powinna być najbardziej prywatną, osobistą częścią ogrodu, najlepiej subtelnie oddzieloną od reszty otoczenia – części, w której tradycyjnie znajdą się rośliny ozdobne czy ogrodowa architektura. Pozwoli to nie tylko na swobodę podczas kąpieli, ale też umożliwi osiągnięcie pełnego relaksu z dala od wścibskich spojrzeń. W strefie tej oprócz basenu czy wanny z hydromasażem powinny też znaleźć swe miejsce leżaki, sofy, szezlongi, na których będzie można odpoczywać i relaksować się po stresującym dniu. Dopełnią one przydomowe spa, uczynią je przytulniejszym i bardziej przyjaznym. W końcu wodny relaks to nie tylko kąpiel, równie odstresowujące może być samo słuchanie szumu wody i przebywanie w jej pobliżu. Zwolennicy aktywnego wypoczynku z pewnością pokuszą się o zainstalowane w ogrodzie basenu, z kolei osoby ceniące relaks bierny powinny rozważyć montaż wanny z hydromasażem. Nie zastąpi ona może kąpieli leczniczych w wodach termalnych, jakich można zażywać w profesjonalnych spa, ale rozluźniający masaż ciepłej wody z pewnością doceni każdy szukający ukojenia i odpoczynku. Tańczące pod wodą bąbelki potrafią relaksować w równym stopniu, co pobudzające bicze wodne i strumienie wypływające wprost z prysznica ogrodowego, warto więc rozważyć zakup właśnie takich dodatkowych instalacji. Ogrodowe spa z pewnością docenią też zwolennicy ekstremalnych doznań, zwłaszcza zimą, nic tak bowiem nie hartuje jak kąpiel w ciepłej lub gorącej wodzie w zimowe dni.
Przydomowe spa to z pewnością luksus i marzenie niejednego, dobrze jednak zdawać sobie sprawę z faktu, że wymaga ono od właścicieli sporo wysiłku i niemałej troski. Tylko wtedy będzie cieszyć swym wyglądem i licznymi, sprawnymi udogodnieniami. Regularne czyszczenie wody i wszelkich elementów jest więc absolutnym obowiązkiem. Warto przy tym pomyśleć o zadaszeniu basenu czy wanny lub o zaaranżowaniu takiego spa w ogrodzie zimowym. Pozwoli to nie tylko na ograniczenie zanieczyszczeń, ale też umożliwi cieszenie się z wodnego relaksu o każdej porze roku, niezależnie od temperatury panującej na zewnątrz.
Tekst: Joanna Kelman
Na co zwrócić uwagę przy wyborze zadaszenia basenowego?
Zakup teleskopowego zadaszenia basenu to poważna inwestycja. Aby móc cieszyć się z bezawaryjnego systemu przez wiele lat, warto już na samym początku przyjrzeć się jego konstrukcji. Na co jednak zwrócić uwagę przy wyborze producenta zadaszenia? Przede wszystkim na jakość materiałów, których używa do produkcji. Ciągłe oddziaływanie warunków atmosferycznych, na które narażone jest zadaszenie basenowe, może spowodować, że niskiej jakości produkty bardzo szybko ulegną zniszczeniu. Elementami, na które w szczególności warto zwrócić uwagę, są zastosowane prowadnice, system jezdny montowany w segmentach, uszczelnienie całego zadaszenia oraz jego zabezpieczanie przed wiatrem.
Remigiusz Kuczuba, wiceprezes Zarządu ALUNA®, www.aluna.eu
Alternatywne formy zadaszenia basenu
Duże konstrukcje zadaszające przydomowe baseny i wanny z hydromasażem to niezwykle kosztowna inwestycja, dlatego możemy wykorzystać o wiele tańsze i mniej inwazyjne formy. Jedną z nich jest żagiel przeciwsłoneczny. Latem, kiedy najczęściej korzystamy z kąpieli w basenie zewnętrznym, jest niezastąpionym sposobem ochrony przed słońcem. Dużym atutem tego typu rozwiązania jest brak ścian bocznych, co pozwala na swobodny przepływ powierza, podczas gdy z góry, przed bezpośrednim działaniem promieni, chroni nas dekoracyjny żagiel. Co ważne, żagle Nesling pochłaniają aż do 95% szkodliwych promieni UV. Szczególnie polecam Żagiel przeciwsłoneczny Coolfit oraz Żagiel wodoodporny Dreamsail, których wielkość możemy dobrać w zależności od powierzchni basenu. Różne warianty kolorystyczne pozwalają na stworzenia przestrzeni spójnej z pozostałą częścią tarasu. Warto wspomnieć, że Nesling ma w swojej ofercie wszystkie niezbędne elementy montażowe, a sama instalacja zadaszenia jest niezwykle prosta i może być wykonana samodzielnie, bez potrzeby profesjonalnej pomocy.
Robert Dziobak, ekspert marki Nesling, www.nesling.pl